patologia zdradziecka.

Chodź ze mną tam i zostaw codzienność,
gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność.

Jeżeli miałby to być dla nas nawet ostatni dzień,
my nie sprzedamy się nikomu, nie odejdziemy w cień.

W moim innym świecie jest inna prawda.
Tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia.

 

Tutaj gdzie żyjemy nie ma słońca, Bóg o nas zapomniał.
Bo tutaj gdzie żyjemy tak łatwo wejść, ale już gorzej się wydostać. 

"Achy, ochy między nami skończyły się jak sen mimo, że ty kiedyś byłaś mi niezbędna jak tlen."

 

 Mówił, że by za nią umarł, kurwa,
nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał. 

 możesz zobaczyć to czego inni nie widzą.
wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont.

 
To tylko krok, by granice przekroczyć,
spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy.

 

 
Nie chciałam umrzeć, jedynie prowokowałam śmierć. Nie otrułam się. Bóg umiera, jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.

 Zapominając, że zapomnieć miała kochała dalej.

 Pamiętam łzy spływające po twojej twarzy. Gdy powiedziałam, że nigdy cię nie opuszczę. Kiedy te wszystkie cienie niemalże zgasiły twoje światło. Pamiętam, że powiedziałeś: "Nie zostawiaj mnie tu samego". Lecz to wszystko przeminęło i dziś wieczorem należy do przeszłości.

 

 Bliskość jest wtedy, gdy jesteśmy obok siebie. Wtedy, gdy czuję, że Cię mam. Miłość jest wtedy, gdy jesteś, a ja nie muszę Cię czuć, bo pewność mówi mi, że zostaniesz.

Jeśli zależało ci na tym chłopcu, to musi boleć. Nie łudź się też, że jutro przestanie. Im bardziej ci zależało, tym dłużej będzie bolało, ale uwierz, że nadejdzie taki dzień, że przestanie.

 

Było ich dwóch. Pierwszy - cwaniak, dupek, babiarz, zupełny brak sumienia i serca. Drugi - romantyczny, czuły, opiekuńczy, znający znaczenie słowa miłość.Jak myślisz, którego wybrało jej głupie serce ?

a proszę pani, jeśli magnes przyciąga magnes, to znaczy, że serce też przyciąga serce?